Czytaj również: Joanna Kulig z Muszynki z szansą na Oscara? Amerykańscy krytycy nie mają wątpliwości!

- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia ustalono, że kierująca pojazdem, w którym podróżowały dwie inne osoby, utraciła panowanie nad samochodem, co skutkowało zjechaniem na pobocze i uderzeniem w ogrodzenie posesji. W chwili przyjazdu na miejsce strażaków pojazd stał na kołach. Wszyscy uczestnicy opuścili pojazd o własnych siłach przed przybyciem zastępów straży. Na miejscu była Policja oraz karetka Pogotowia Ratunkowego, której załoga udzielała pomocy uczestnikom zdarzenia. Ruch pojazdów odbywał się wahadłowo. Na miejsce zdarzenia została zadysponowana dodatkowa karetka przez ratownika medycznego. Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzielaniu pomocy medycznej poszkodowanym wspólnie z załogą Pogotowia Ratunkowego. Odłączono akumulator w samochodzie, wahadłowo kierowano ruchem w trakcie udzielanej pomocy medycznej oraz czynności wykonywanych przez funkcjonariuszy Policji. Trzy osoby w tym dwójka dzieci biorące udział w zdarzeniu zostali zabrani do szpitala. Pojazd przekazano właścicielowi, który dojechał na miejsce zdarzenia - relacjonuje Marian Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza.

Działania strażaków trwały ponad godzinę.

Redakcja

fot. PSP Nowy Sącz