Czytaj również: Krynica: 5,7 mln zł na Górę Parkową przepadło przez sfałszowanie... jednego słowa!
- Nie słyszałem nic o fałszowaniu dokumentów dotyczących Góry Parkowej. […] Słyszałem o niewielkich nieprawidłowościach, co się często zdarza przy tego typu wielkich projektach - powiedział Gazecie Krakowskiej Dariusz Reśko. Były już włodarz Krynicy stwierdził również, że doniesienia o fałszerstwach to polityczny atak wymierzony w jego osobę i osiągnięcia, których dokonał jako burmistrz kurortu.
- Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, a przy okazji odnosząc się do zarzutu o dyskredytowanie i polityczny atak na Dariusza Reśkę przedstawiam opinii publicznej porównawczo oryginalne dokumenty ze Starostwa oraz dokumenty sfałszowane, które posłużyły do uzyskania dotacji na rewitalizację Góry Parkowej. Były burmistrz Dariusz Reśko zaatakował mnie publicznie twierdząc, że moje działania nie służą dobru Gminy, a jedynie są próbą dyskredytacji jego osoby i zniszczenia wszystkiego czego dokonał razem ze swoimi współpracownikami - informuje Piotr Ryba.
Opr. Redakcja
Źródło i fot. FB | Piotr Ryba