Czytaj również: Wyłączenia prądu w regionie: Na liście Grybów, Kotów, Piwniczna

Akcje "Ognisty Ratownik-Gorąca Krew” są odpowiedzią na apel centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa, które postulują o oddawanie krwi gdyż jest ciągle potrzebna. Statystycznie, co minutę potrzeba 1 litr krwi – to 2 dawców, aby móc skutecznie ratować życie wielu osób. - Na apel odpowiedziało wielu krwiodawców, z czego dokonano 20 pobrań, co daje 9 litrów krwi - informuje PSP w Nowym Sączu. - Na wyróżnienie zasługują stali bywalcy krynickich akcji, którzy od wielu lat planowo przychodzą oddawać krew jak również szerokie grono strażaków, druhny i druhowie z jednostek OSP: Mochnaczka Niżna, Mochnaczka Wyżna, Muszyna-Folwark, Tylicz, Kamianna. Miłą niespodzianką był udział Pana Romana Jankosza, który jest długoletnim krynickim krwiodawcą i właśnie dziś oddał po raz ostatni gdyż osiągnął już wiek emerytalny i kończy planowe oddawanie krwi. Pan Roman ma oddane ponad 35 litrów krwi - poinformowało wczoraj PSP w Nowym Sączu. 

Z możliwości podzielenia się cennym darem serca skorzystała też duża grupa młodzieży szkolonej z Krynicy Zdroju. Każdy z krwiodawców został tradycyjnie obdarowany czekoladami. - Ponadto jako Klub HDK PCK „Ognista kropla” przygotowaliśmy tradycyjnie  już czerwony barszcz, każdy oddający krew mógł pobrać różne kalendarze strażackie jednostek OSP z terenu powiatu - mówią strażacy. 

Redakcja, 

Źródło i fot. PSP w Nowym Sączu