Czytaj również: Teka Schneidera, czyli czego jeszcze nie wiemy o Krynicy-Zdroju?
Dyżurny CSR Krynica odebrał zgłoszenie o zaginięciu dziewczyny, która po wyjściu z imprezy udała się w kierunku góry Kicarz i nie było z nią żadnego kontaktu. Do działań zostali zadysponowani ratownicy z Piwnicznej. Ponieważ dziewczyna nie była ubrana odpowiednio do bardzo niskiej temperatury powietrza, ratownicy musieli szybko ją odnaleźć. Na szczęście po godzinie od zgłoszenia wychłodzona nastolatka została odnaleziona i przetransportowana quadem do karetki pogotowia.
Działania zostały zakończone przed godziną 2 w nocy. W akcji wspólnie z GOPR brały udział miejscowe OSP oraz Policja.
Redakcja,
Źródło i fot. GOPR Krynica