Czytaj również: Studio KRYNICA #8: Rozmowa z Witoldem Kozłowskim, Marszałkiem Województwa Małopolskiego
Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że palił się autobus stojący na przydomowym parkingu znajdującym się na terenie prywatnej posesji. - Pożarem objęta była tylna cześć pojazdu. W odległości kilku metrow od pożaru znajdował się budynek mieszkalny. W chwili powstania pożaru w autobusie nie przebywały żadne osoby. Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu prądów piany i wody na palący się autobus. Po stłumieniu płomieni sprawdzono za pomocą kamery termowizyjnej tylną część pojazdu, jego wnętrze oraz elewacje budynku mieszkalnego. Przelano wodą komorę silnika. Otwarto drzwi oraz uchylono szyby w autobusie w celu jego przewietrzenia. Po ponownej kontroli autobusu oraz ściany budynku mieszkalnego pod względem pożarowym zagrożenia nie stwierdzono - relacjonuje PSP w Nowym Sączu. Działania strażaków trwały niespełna godzinę. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Redakcja,
Inf. PSP w Nowym Sączu, fot. PSP w Nowym Sączu