Czytaj również: Tragedia w Maciejowej! W pożarze zginął mężczyzna [ZDJĘCIA]
- Po godzinie 12.00 starosądeccy policjanci zostali powiadomieni, że w potoku leży młody mężczyzna, który najprawdopodobniej nie żyje. Było to w masywie leśnym obok wysokiej skarpy. Na miejscu pracowali policjanci ze Starego Sącza oraz technik kryminalistyki z sądeckiej Policji. Czynności prowadzone były pod nadzorem prokuratora, a obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon. Funkcjonariusze wstępnie wykluczyli by do śmierci mężczyzny ktoś się przyczynił. 34-letni mężczyzna najprawdopodobniej spadł ze skarpy, jednak przyczynę jego śmierci wykaże sekcja zwłok - informuje nas podkom. Iwona Grzebyk-Dulak, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Policjanci nadal pracują nad tą sprawą.
Redakcja
fot. Czytelnik