Czytaj również: Sądecczyzna: Wybudują obwodnicę za 100 milionów złotych! [WIDEO]
Policjanci zatrzymali młodego kierowcę do kontroli drogowej po tym, jak w terenie zabudowanym jechał 112 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość o 62 km/h! Mundurowi zatrzymali 19-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące, nałożyli na niego punkty karne i wysoki mandat. Dodatkowo z uwagi na przekroczony limit punktów młody kierowca będzie musiał pożegnać się z prawem jazdy. - Wieczorem 7 marca br. funkcjonariusze sądeckiej grupy SPEED patrolowali drogę w miejscowości Powroźnik. Około godziny 21:30 ich uwagę zwrócił kierujący samochodem marki Mitsubishi, który w terenie zabudowanym jechał znaczniej szybciej niż powinien. W związku z tym, że pomiar wskazał 112 km/h, co oznacza, że kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 62 km/h, mundurowi zatrzymali go do kontroli drogowej - informuje Biuro Prasowe KMP w Nowym Sączu.
Za popełnione wykroczenie policjanci zatrzymali 19-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące, a także nałożyli na niego 14 punktów karnych. Z uwagi na to, że młody mężczyzna popełnił to wykroczenie po raz kolejny, został również ukarany bardziej surowym mandatem, w podwójnej wysokości określonej w taryfikatorze. Za tzw. recydywę z jego portfela ubędą 4 tysiące złotych. - 19-latek nieprędko jednak wsiądzie za kółko. Z uwagi na to, że posiada prawo jazdy krócej niż rok i przekroczył już limit 20 punktów karnych, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień, a młody mężczyzna będzie musiał ponownie przystąpić do kursu na prawo jazdy i zdać egzamin - zaznacza Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Policja przypomina aktualne wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za przekroczenie prędkości:
o 31-40 km/h – 800 złotych (recydywa: 1600 złotych),
o 41-50 km/h – 1000 złotych (recydywa: 2000 złotych),
o 51-60 km/h – 1500 złotych (recydywa: 3000 złotych),
o 61-70 km/h – 2000 złotych (recydywa: 4000 złotych),
o 71 km/h i więcej – 2500 złotych (recydywa: 5000 złotych).
Redakcja,
inf. i fot. KMP w Nowym Sączu
