Czytaj również: O krok od tragedii w Roztoce Wielkiej! Akcja służb
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że pożarem objęta była drewniana wiata o wymiarach 5x4x2m. W odległości 1 metra od płonącej wiaty znajdowała się druga szopa na ścianie, w której zaczynał rozwijać się pożar. Z informacji uzyskanych od właścicielki ustalono, że nie było osób bezpośrednio poszkodowanych w wyniku pożaru. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podano dwa prądy wody na palący się obiekt oraz na obiekt sąsiedni. Po zlokalizowaniu pożaru prowadzono prace związane z przegrzebywaniem pogorzeliska i sukcesywnym dogaszaniem. Pożar ugaszono. W trakcie działań od właścicielki uzyskano informację o kobiecie, która przed przybyciem strażaków już w trakcie trwania pożaru przewróciła się na posesji. Na miejsce zadysponowano karetkę Pogotowia Ratunkowego. Kobiecie udzielono pomocy. Przybyła na miejsce karetka zabrała poszkodowaną do szpitala - czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Działania trwały ponad godzinę. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
Opr. Redakcja
Źródło i fot. PSP Nowy Sącz