Rywalizacja toczyła się w ekstremalnie trudnych warunkach. Zalegający śnieg, błoto i porywisty wiatr mocno dały się we znaki zawodnikom. Zwycięstwo pozwala jednak optymistycznie spoglądać w przyszłość tym bardziej, że najważniejsze starty mają przyjść dopiero za 2-3 miesiące.
Redakcja
Źródło i fot. Moja Krynica