Czytaj również: Kobiety walczą na lodzie! Trwa "Womens Development Cup"
Mimo natychmiastowej interwencji około 30 strażaków z kilku jednostek, nie udało się uratować stolarni, a ogień również zajął dwie przylegające wiaty. - Tata pracował na to miejsce ponad połowę swojego życia, zaczynał od małego budynku gospodarczego, który udało mu się rozbudować i wyposażyć, tak by mógł realizować się w swojej pasji i jednocześnie pracy - w stolarstwie. Obecnie został bez miejsca i narzędzi do pracy - czytamy na zbiórce. Prawie dwa lata temu, w tym samym miejscu spalił się dach, jednak przy pomocy rodziny i wielu zaangażowanych osób udało się podnieść i odbudować stolarnię. - Niestety ogrom start przewyższa nasze możliwości finansowe i sami, czy też z bliskimi, nie jesteśmy w stanie przywrócić stolarni do stanu sprzed pożaru, dlatego wraz z całą rodziną będziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą pomoc - pisze na zbiórce Kinga Podwika.
Stolarnia znajdowała się w Łabowej, zbiórkę udostępniono także na stronie Urzędu Gminy w Łabowej. - Chciałabym Was serdecznie prosić o wsparcie dla osób dotkniętych tragicznym pożarem. Każda wpłata, nawet najmniejsza, może okazać się nieocenioną pomocą dla tych, którzy stracili swój warsztat pracy. Prosimy Was o hojność i solidarność w tym trudnym czasie. Wszelkie wpłaty na zrzutkę będą przeznaczone na odbudowę i wsparcie ofiar pożaru - prosi Marta Słaby, Wójt Gminy Łabowa.
Liczy się każda wpłata, by rodzina odzyskała miejsce pracy i źródło dochodu:
https://zrzutka.pl/p2wf37
Redakcja,
inf. i fot. organizatorzy zbiórki