Czytaj również: Krynica: Uniwersytet Trzeciego Wieku rozpoczął nowy rok akademicki
Spór pomiędzy Małgorzatą Malczak, a władzami Centrum Kultury w Krynicy-Zdroju trwał już od kilku miesięcy. Na początku tego roku zdecydowano o zmniejszeniu wymiaru czasu pracy instruktorki „Miniatur” do 3/5 etatu. W odpowiedzi na tę decyzję, Małgorzata Malczak i część rodziców dzieci występujących w zespole, wydali oświadczenie, w którym zarzucali, że obecna dyrektor Julia Dubec-Dudycz jest nieprzygotowana, niedoinformowana, co świadczy o jej niekompetencji, a jej działania zmierzają do zrujnowania zespołu. Wtedy emocje po kilku tygodniach udało się wyciszyć, a zespół nadal prowadził swoje zajęcia.
Kumulacja negatywnych relacji pomiędzy instruktorką a władzami Centrum Kultury nastąpiła w połowie września, czego konsekwencją było wręczenie wypowiedzenia Małgorzacie Malczak. - W dniu dzisiejszym nie został zwolniony pracownik Centrum Kultury w Krynicy-Zdroju, została zwolniona nasza mentorka, przyjaciółka, członek naszej baletowej rodziny [...] - czytaliśmy wtedy na facebook'owym profilu grupy, prowadzonym przez tancerki. Część z nich w geście solidarności ze swoją instruktorką, postanowiła odejść z zespołu. Nie obyło się też bez fali internetowej krytyki ze strony osób popierających Małgorzatę Malczak, jaka wylała się na władze Centrum Kultury.
Sama dyrektor placówki Julia Dubec-Dudycz postanowiła nie zabierać głosu w tej sprawie w przestrzeni medialnej. Zrobili to natomiast jej pracownicy, którzy w pełni poparli jej działania, wydając oświadczenie w tej sprawie. ( Jego pełną treść możecie przeczytać TUTAJ ). Czytamy w nim m.in.: „[...]Jako zespół pracowników Centrum Kultury w Krynicy Zdroju mamy już DOSYĆ! Stawiamy mocne, zdecydowane veto wszystkim, którzy od tylu już miesięcy próbują obniżyć wartość zarówno samego Centrum Kultury, jego Dyrektora jak i nas wszystkich.[...].
Narastający od wielu miesięcy spór próbowali rozwiązać kryniccy radni, zarówno podczas sesji, jak i podczas prac komisji Rady Miasta i Gminy Krynica-Zdrój. Bezskutecznie. Sprawa być może znajdzie więc swój finał w sądzie.
(nowa sala baletowa w budynku Siedliska)
Co dalej z zespołem „Miniatury” i tancerkami, które z niego odeszły?
Zajęcia „Miniatur” w młodszych grupach odbywają się zgodnie z harmonogramem w nowej sali baletowej w Siedlisku. Cały czas prowadzone są też nabory do wszystkich grup.
Tancerki które odeszły wraz z Małgorzatą Malczak utworzyły natomiast nowy zespół pn. Krynickie Studio Baletowe im. Władysława Szlęka.
Czy to już zatem koniec długotrwałego sporu „kulturalnego” w Krynicy?
Przekonamy się wkrótce...
Marek Jaśkiewicz
fot. Pixabay, CK Krynica