Czytaj również: Krynica: O krok od tragedii! Czad w mieszkaniu, dwie osoby trafiły do szpitala
Kryniccy policjanci zostali poproszeni o pomoc w ustaleniu, czy kobieta nie potrzebuje pomocy, gdyż nie można się z nią skontaktować od kilku dni. Gdy przybyli na miejsce zastali zamknięte drzwi. Lokatorka nie odpowiadała też na wezwania.
Na ul. Kraszewskiego sprowadzono zatem strażaków, którzy weszli do mieszkania. Niestety na jakąkolwiek pomoc było już zbyt późno. Wstępnie wykluczono jednak, by do śmierci kobiety ktoś się przyczynił.
Redakcja
fot. PSP Nowy Sącz (zdjęcie ilustracyjne)