Ratownicy dyżurni w stacji centralnej w Krynicy dzięki aplikacji „RATUNEK odebrali po raz pierwszy lokalizację od turystki. - Kobieta była w dobrej kondycji fizycznej, jednak bez latarki. Starała się dotrzeć do Uhrynia - informuje rzecznik prasowy Grupy Krynickiej GOPR.
Ratownik dyżurny stacji centralnej za pomocą telefonu oraz korzystając z informacji pochodzących z aplikacji „Ratunek”, naprowadzał zagubioną turystkę w kierunku drogi do Uhrynia.
W trakcie tych czynności, z uwagi na panujące warunki, ciemność oraz duży mróz, ze stacji centralnej samochodem Land Rover ze skuterem śnieżnym wyruszył pierwszy zespół ratowników. Chwilę później drugi zespół ratowników, wyruszył RSR w Piwnicznej-Zdroju.
Jako pierwszy chwilę po godzinie 19 do poszukiwanej dotarł zespół ratowników z Krynicy-Zdroju. Bezpieczną i zdrową turystkę odwieziono do kwatery.
Redakcja
Źródło: Grupa Krynicka GOPR
fot. GOPR (zdjęcie archiwalne)