Print this page
Dramat na szlaku! Reanimowali go znajomi, z pomocą ruszyli kryniccy goprowcy i śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Dramat na szlaku! Reanimowali go znajomi, z pomocą ruszyli kryniccy goprowcy i śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Wczoraj (16 września) po godzinie 16 dyspozytor CSR Krynica odebrał zgłoszenie od turystów, którzy schodzili z Ostrego Wierchu w kierunku Przełęczy Pułaskiego w Beskidzie Niskim. W czasie zejścia nagle ich znajomy przewrócił się i stracił przytomność.

 

Czytaj również: Nowa Wieś: Ogromny wąż w budynku mieszkalnym! Interweniowali strażacy

 

 

- Jak twierdzili znajomi mężczyzny, po krótkiej resuscytacji zaczął oddychać, jednak był bez kontaktu z ciężkim oddechem. Ze względu na kłopoty z zasięgiem udało im się wcześniej skontaktować ze stroną słowacką i ich również powiadomili o wypadku - informują kryniccy goprowcy.

Do działań natychmiast wyruszył zespół ratowników z Krynicy. Na miejsce najpierw samochodem terenowym, a następnie quadem dotarł zespół z Krynicy. Ratownicy po ocenie stanu poszkodowanego poprosili o zadysponowanie śmigłowca LPR na polanę znajdującą się ok. 2 km niżej, ze względu na trudny teren i bardzo gęsty las niepozwalający na zdesantowanie ratowników bezpośrednio w miejscu zdarzenia. Odwołano także śmigłowiec Zahrannej Służby. Zespół z Krynicy zabezpieczył pacjenta i przetransportował go do doliny.

- Na miejscu po przylocie śmigłowca LPR,  ratownicy wraz z lekarzem prowadzili zaawansowane czynności medyczne w celu ustabilizowania stanu pacjenta, po czym został on przetransportowany do szpitala - dodają ratownicy Krynickiej Grupy GOPR.

Akcja ratownicza trwała łącznie ponad 3,5 godziny.

 

 

Opr. Redakcja

Źródło i fot. Krynicka Grupa GOPR