W sobotę (21 stycznia) do godzin wieczornych strażacy usuwali skutki intensywnych opadów śniegu. Łącznie w piątek i sobotę podjęto ponad 240 interwencji. Również strażacy z Krynicy nie narzekali na brak pracy.
Wczoraj (20 stycznia) w całym regionie występowały bardzo duże opady śniegu. Mimo trudnych warunków, grupa mężczyzn postanowiła wybrać się w góry. Dwoje z nich utknęło na szlaku i konieczna była pomoc ratowników GOPR. Pomimo specjalistycznego sprzętu, do turystów udaje się dotrzeć po trzech godzinach na nartach skiturowych.
Tylko wczoraj strażacy musieli podjąć łącznie 29 interwencji związanych z intensywnymi opadami śniegu. Do zdarzeń doszło m.in. w Muszynce, Tyliczu, Florynce i Miliku.
W trzech miejscowościach na terenie gminy Chełmiec doszło do dwóch kradzieży z włamaniem i nieudanej próby kolejnego włamania.
Wczoraj (16 stycznia) o 12.42 zastępy z JRG w Krynicy Zdroju, OSP Muszyna oraz OSP Muszyna Folwark zadysponowane zostały do działań w Muszynie, do pożaru autobusu.
Wczoraj (10 stycznia) strażacy z Sądecczyzny prowadzili działania ratownicze związane z drzewami. Do pierwszego zdarzenia strażacy wyjechali po godzinie 12:00, by usunąć powalone drzewo z drogi gminnej. W innej części Sądecczyzny, strażacy musieli ugasić palące się drzewo.
62-latek chciał wynieść ze sklepu skradziony alkohol, a gdy został zauważony przez pracownika ochrony, ani myślał oddać swojego łupu i użył przemocy!