Pierwszą relację Biura Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu można znaleźć w artykule: „Choć nie był na służbie, uratował czyjeś życie!”
Po jego publikacji skontaktowała się z nami Pani Aneta Kaczmarek, która była świadkiem wypadku. Z jej relacji wynikało, że to ona, jako pierwsza udzieliła pomocy poszkodowanemu, ułożyła go w bezpiecznej pozycji, wezwała Pogotowie Ratunkowe i własnym rękami tamowała krwawienie, zabezpieczając mężczyznę aż do przyjazdu karetki. Kobieta nie ukrywała więc zdziwienia po przeczytaniu policyjnej relacji. W międzyczasie do naszej Redakcji dotarło także zdjęcie z miejsca wypadku, na którym widać Panią Anetę udzielającą pomocy poszkodowanemu.
Pełną relację Pani Anety można znaleźć w artykule: Nikt nie pomagał poszkodowanemu poza policjantem? Zdjęcie i relacja świadków mówią coś zupełnie innego!
Nasza Redakcja wystosowała tym samym prośbę do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu o ustosunkowanie się do tej sprawy. Po kilku miesiącach prowadzonych przez Policję czynności wyjaśniających, dotyczących zarówno samego wypadku, jak i udziału policjanta w akcji ratunkowej, otrzymaliśmy oświadczenie, które publikujemy poniżej.
„W nawiązaniu do wypadku drogowego (potrącenie pieszego przez skuter), do którego doszło w dniu 29 czerwca 2019 roku w Muszynie, informuję, że opierając się na całości materiałów zgromadzonych przez Komendę Miejską Policji w Nowym Sączu w toku przeprowadzonych czynności wyjaśniających, jako wiodącą osobę, która udzielała wówczas pomocy poszkodowanemu należy wskazać kobietę, która była świadkiem tego zdarzenia. Dziękujemy za jej postawę, jednocześnie nie pomijając roli policjanta będącego w czasie wolnym od służby, który również tej pomocy udzielał i zabezpieczał miejsce zdarzenia do czasu przybycia patrolu Policji”.
Redakcja
fot. arch.